Go to Top

Historia „Anlage Mitte”

Spała

W roku 1884, w Spale rozpoczęto prace przy budowie pałacu myśliwskiego dla cara Rosji Aleksandra III, a inauguracyjny przyjazd rosyjskiego władcy nastąpił 15 września 1886, koleją Iwanogrodzko – Dąbrowską na stację Jeleń w guberni piotrkowskiej.

Pałacyk myśliwski stanął pośrodku leśnej polany rozciągającej się na pilickiej skarpie. W pobliżu, w kolejnych latach, powstawały domy dla służby, personelu, straży, kuchnie koszary kozackie, stajnie, wozownia, oranżeria oraz dwa okazałe hotele dla carskich gości: Savoy i Bristol. Wkrótce na Gaci uruchomiono niewielka elektrownię wodną oraz sieć wodno-kanalizacyjną z wieżą ciśnień i pompownią. W rezultacie  na początku XX wieku powstał, wpisany w otaczającą przyrodę, zespół rezydencjonalny i doskonała baza wypadowa do polowań, w pełnej zwierzyny Puszczy Pilickiej. Po raz ostatni, car  Mikołaj II odwiedził swą myśliwską rezydencję w 1912 r.

W czasie I wojny światowej, na początku 1915 r., spalski pałac przez na kilka miesięcy zajął sztab niemieckiego XI Korpusu gen. Otto von Plüskowa, a w opuszczonych budynkach carskiej rezydencji Niemcy urządzili wielki szpital wojskowy.

Po wojnie Spale przywrócono rezydencjonalny, tym razem rządowy charakter. W latach 1921-22 święta spędzał tu Naczelnik Państwa Józef Piłsudski. W latach 1923-26 częstym gościem bywał prezydent Stanis­ław Wojciechowski. Ale spalska rezydencja prawdziwie rozkwitła dopiero za czasów prezydentury Ignacego Mościckiego. Od 1926 r. Spała stała się miejscem wybitnie reprezentacyjnym, była drugim po Zamku Królewskim miejscem pracy, a także wypoczynku urzędującego prezydenta.

II wojna światowa

spała z lotu

Spała z lotu ptaka – jesień 1939

Już 9-10 września w spalskim pałacu rozlokował się sztab jednej z niemieckich dywizji pancernych wchodzących w skład 10 Armii przełamującej polską obronę w rejonie Lubochni i Spały. Dowództwo dywizji pancernej miało w Spale swą przyfrontową siedzibę jedynie kilka dni.

8.09. 1939 r. Naczelne Dowództwo Wojsk Lądowych (OKH – Oberkommando des Heeres) podjęło decyzje o powierzeniu władzy na okupowanych terytoriach Polski powołanemu w tym celu Naczelnemu Dowództwu na Wschodzie (Oberbefehlshaber Ost, w skrócie Oberost), a  25.09.1939 r. Hitler podpisuje rozporządzenie w sprawie okupacyjnego zarządu Wehrmachtu w Polsce, wyznaczające na dowódcę Oberostu gen. Gerda von Rundstedta, a na szefa administracji cywilnej Hansa Franka.  Na ich siedzibę przewidziano Łódź i Spałę. 20.10 gen. Rundstedt zostaje odwołany i przeniesiony wraz ze swym sztabem na Zachód. Dowództwo Oberostu  w Spale obejmuje gen. Johannes von Blaskowitz ( od 5.05.1940 gen. Kurt von Gienanth).

Spała doskonale pasowała do niemieckiej koncepcji rozmieszczenia niemieckich sił okupacyjnych w Generalnym Gubernatorstwie. Zabudowania spalskiej rezydencji rozrzucone były w kilkunastohektarowym parku  otoczonym rozległymi lasami. Cała miejscowość była ogrodzona, dostępna od czasów przedwojennych tylko dla osób posiadających przepustki i zaproszonych tutaj gości. Tak więc, wystarczyło otoczenie terenu całej miejscowości posterunkami wartowniczymi oraz wysiedlenie nielicznych mieszkańców i części personelu rezydencji przebywającego tu dotąd na stałe, aby niemieccy sztabowcy mogli się czuć w Spale komfortowo i bezpiecznie. W połowie 1940 r. w Spale przebywało ok. 160 niemieckich oficerów i ponad 600 żołnierzy. Miejscowość otoczona została siecią umocnień ziemnych.

Jesienią, koło Spały ruszyły prace przy budowie ośrodków dowodzenia; potężnych schronów dla pociągów sztabowych i towarzyszących im obiektów w Konewce i Jeleniu.

21.07.1940 r.  rozwiązane zostaje Dowództwo na Wschodzie „Oberost”. W jego miejsce powstaje Dowództwo Wojskowe w Generalnym Gubernatorstwie (Militärbehfelshaber im Generalgouvernement). Siedzibą pozostaje Spała, a dowódcą gen. von Gienanth.

blaskowitz

Niemiecka defilada w Spale

1.09.1942 r. Dowództwo Wojskowe w GG (Militärbefehlshaber im Generalgouvernement) przekształcone zostało w Dowództwo Okręgu Wojskowego GG (Wehrkreisbefehlshaber im Generalgouvernement), co w efekcie doprowadziło do ponownego zmniejszenia jego znaczenia wojskowego i zrównania go organizacyjnie z dowództwami innych okręgów wojskowych w Rzeszy. Siedzibą dowództwa nowego okręgu wojskowego pozostała Spała. Dowodzenie powierzone zostało gen. Siegfriedowi Haenicke. Dowództwo to funkcjonowało w Spale do sierpnia 1943 r., kiedy to cały sztab przeniesiono do Krakowa. Po wyjeździe niemieckiego dowództwa, Spała nadal pozostała miejscowością wydzieloną. Ciągle funkcjonowały tu: szpital, ośrodek rekonwalescencyjny i szkoleniowy. Dopiero w drugiej połowie 1944 r. w Spale i okolicy pojawiło się znów więcej niemieckich żołnierzy, a także robotników przymusowych i zmuszonych do pracy jeńców wojennych.  Wiązało się to z oraz budową linii umocnień wzdłuż Pilicy oraz wykorzystaniem lotniska na Glinniku do celów bojowych. Zapełniły się też spalskie szpitale wojskowe. Transporty rannych niemieckich żołnierzy przybywały tu coraz częściej z przebiegającej wzdłuż Wisły, oddalonej o niecałe 100 kilometrów linii frontu. Wkrótce, z braku szpitalnych łóżek, lżej rannych zaczęto umieszczać w budynkach koszarowych i barakach.

Fotoalbum 47

Pałac w Spale 1943

W styczniu 1945 r. Niemcy rozpoczęli ewakuację szpitali i pozostających tu jeszcze nielicznych oddziałów wojskowych. Do obrony miejscowości pozostawiono jedynie 136 bat. zapasowy, ponieważ nie spodziewano się tu rosyjskiego natarcia. Większymi siłami (m.in. 155 B. Sap. oraz 22 i 514 Bat. Sap.) obsadzono węzeł oporu w Teofilowie oraz umocnienia ziemne na granicach Tomaszowa, przy drodze ze Spały.

Po nieudanej próbie przełamania siłami pancernymi z marszu umocnień Linii Pilicy w rejonie Inowłodza, 17 stycznia, Rosjanie przegrupowali się w rejonie Spały i następnego dnia, 18 stycznia, po przygotowaniu artyleryjskim, przystąpili do forsowania rzeki siłami 20 BPanc. wspomaganymi przez inne jednostki. Po przełamaniu słabej, niemieckiej obrony i przeprawie, rosyjskie czołgi od razu skierowały się na Tomaszów.

„Anlage Mitte” – Konewka, Jeleń

Następstwem wyboru Spały na siedzibę dowództwa „Oberost” i koncentracji tutaj licznej grupy oficerów oraz znacznych sił wojskowych było uwzględnienie tej miejscowości w dalszych planach wojennych podbojów hitlerowskiej armii. W sierpniu 1940 r. po zaniechaniu inwazji na wyspy brytyjskie, Hitler skupił swą uwagę na przygotowaniu operacji przeciwko Związkowi Radzieckiemu. W planach tych przewidziano budowę umocnionych centrów dowodzenia, z których niemieccy dowódcy bezpiecznie mogli by dowodzić rozwinięciem operacji wojskowych przeciw stalinowskiej Rosji. Niemcy zaplanowali trzy takie ośrodki dowodzenia związane z głównymi kierunkami przewidywanych działań wojennych. Jednym z wybranych miejsc spełniających założenia niemieckich sztabowców była Spała, a właściwie jej najbliższe okolice, gdzie postanowiono ulokować dowództwo Grupy Armii Środek. Przedsięwzięciu nadano kryptonim „Anlage Mitte” (Obszar Środek, w czasie budowy używano również kryptonimu Askania Mitte). Dwa pozostałe ośrodki dowodzenia zlokalizowano w: Prusach Wschodnich – Anlage Nord (późniejsza kwatera główna Hitlera Wolfschanze i szereg mniejszych mazurskich kwater dowodzenia) i na Podkarpaciu – Anlage Süd w Strzyżowie i Stępinie.

Miejsca do budowy ufortyfikowanych stanowisk dowodzenia wytyczono we wsiach Konewka i Jeleń, w początkach 1940 r. i wtedy też rozpoczęto wstępne prace przygotowujące tereny pod budowę. W Tomaszowie i Białobrzegach powstały pierwsze obozy dla robotników Organizacji Todta (OT). Podjęto prace przy budowie dróg dojazdowych i bocznic kolejowych, wzmacnianiu mostów, rozbudowie sieci energetycznej. Z rozpoczęciem prac przy budowie samych kwater dowodzenia wstrzymywano się czekając na akceptację i osobistą decyzję Hitlera (przedstawiono mu kilka alternatywnych lokalizacji kwater, a we wszystkich wytypowanych miejscach podjęto prace i zgromadzono środki niezbędne do niezwłocznego rozpoczęcia budowy).

W Konewce oddalonej 4 kilometry od Spały pod budowę wybrano dużą leśną polanę, pozostałą po masowym wyrębie lasów jeszcze w czasie I wojny światowej (w 1916 r. powstał w Konewce duży tartak). W położonym 6 km na południe od Spały, Jeleniu obiekty kwatery miały powstać nieopodal małej stacji kolejowej i drogi do Spały zwanej Carskim Traktem (tędy carowie dojeżdżali od stacji w Jeleniu do swej rezydencji w Spale). Od listopada 1940 r. stacja kolejowa w Jeleniu została zamknięta dla ruchu pasażerskiego.

Decyzja o budowie ośrodka dowodzenia „Anlage Mitte”  zapadła dopiero we wrześniu lub nawet październiku 1940 r. Do czerwca 1941 r. w Konewce i Jeleniu miały powstać dwa kompleksy żelbetowych schronów. Głównymi obiektami tych kompleksów miały być potężne schrony kolejowe, mogące pomieścić całe składy pociągów sztabowych, których kilkanaście Niemcy wykorzystywali od początku wojny jako ruchome ośrodki dowodzenia dla sztabów wojskowych, a także dla najwyższych dostojników III Rzeszy z Hitlerem na czele.

Na tereny przygotowane do budowy  wkroczyła firma Chemische WerkeAskania”.

 wyspecjalizowana w budowie obiektów militarnych oraz robotnicy z OT i oddziały Służby Pracy RAD (Reicharbeitdienst, zmilitaryzowana organizacja grupująca robotników, głównie w wieku przedpoborowym). Robotników sprowadzono z różnych rejonów Niemiec i Austrii, zaangażowano także pewną liczbę Włochów. Łącznie bezpośrednio do prac budowlanych zatrudniono ok. 3000 – 4000 ludzi (w tym ok. 1000-1500 Włochów). Ze względu na zachowanie celu budowy w tajemnicy nie zatrudniano miejscowych Niemców, których liczna kolonia istniała już przed wojną w Tomaszowie, nie wykorzystywano przy budowie także jeńców wojennych. Jednak w samym Tomaszowie powstało kilka niemieckich firm pracujących na potrzeby Askanii. Zatrudniały ok. 1000 pracowników, a oprócz Niemców znalazła w nich zatrudnienie także znaczna liczba Polaków. Polaków zatrudniano także przy transporcie materiałów budowlanych, ale nie mogli oni wjeżdżać bezpośrednio na place budowy ogrodzone szczelnymi drewnianymi płotami chroniącymi przed obserwacją i wejściem na teren osób postronnych.

W czasie niespełna roku w Konewce i Jeleniu powstały dwa kompleksy podobnych obiektów. Różniące się nieco od siebie kształtem i długością schrony kolejowe; schron w Konewce ma 380 metrów długości i jest prosty, zaś schron w Jeleniu jest nieco krótszy – ma 355 m i kształt łagodnego łuku. Obok zbudowano mniejsze schrony zaplecza technicznego mieszczące agregaty prądotwórcze, kotłownie i wentylatory tłoczące podziem­nymi kanałami ogrzane i filtrowane powietrze do wnętrza schronu kolejowego. Na potrzeby kwatery zajęto również kilka, pamiętających jeszcze czasy carskie budynków w Konewce; w drewnianej willi zbudowanej pod koniec XIX w. dla carewicza Mikołaja zajęło kierownictwo budowy, później mieściła się tu komendantura kwatery, natomiast budynek mieszkalny dla służby i łowczych zamieniono na kasyno i kwatery oficerskie (kolejne kwatery znalazły się w postawionych obok barakach).

Ponieważ stanowiska dowodzenia znalazły się na ziemiach polskich, będących pod niemiecką okupacją (w Generalnej Guberni) wiele uwagi poświęcono zabezpieczeniu terenu kwater. W Konewce przy skrzyżowaniach dróg i torze kolejowym wykonano system  umocnień ziemnych z gniazdami karabinów maszynowych, a od strony lotniska zbudowano dwa żelbetowe schrony bojowe oraz schron bierny dla oddziałów ochrony kwatery. Teren wokół kwatery był ściśle strzeżony, tak że nawet okoliczni mieszkańcy i ludzie zatrudniani przez Niemców w Spale nie znali przeznaczenia wzniesionych obiektów.  

Samolot Storch na lotnisku Glinnik

Samolot Storch na lotnisku Glinnik, 1940/41

W lesie między Lubochnią a Skrzynkami rozpoczęto budowę kolejnej, mniejszej kwatery wojskowej wyposażonej w nieduże schrony bierne (typu Regelbau 102V) przystosowane do celów sztabowych oraz drewniane baraki. Kwatera miała być wykorzystywana przez dowództwo wojsk lądowych OKH, choć niewykluczone, że jej późniejsze wykorzystanie związane było z funkcjonowaniem fabryki amunicji w Niewiadowie (przedwojenne Zakłady Chemiczne  „Nitrat” S.A.) i pobliskim lotniskiem.

Mimo szeroko zakrojonych prac i wielkich nakładów poniesionych na budowę gigantycznych schronów kwatery „Anlage Mitte” Niemcy nie wykorzystali tego ośrodka dowodzenia ani w trakcie przygotowań, ani też w czasie wojny ze Związkiem Radzieckim rozpoczętej przez Hitlera 22 czerwca 1941 r. Były tego dwie przyczyny; po pierwsze, wobec wyboru Wofschanze koło Kętrzyna na kwaterę główną Hitlera i umieszczenia niemieckiego dowództwa wojsk lądowych (OKH) w kompleksie schronów w pobliskich Mamerkach, ciężar dowodzenia operacjami wojskowymi przeniósł się do centrów dowodzenia w Prusach Wschodnich. Po drugie, szybkie posuwanie się Wehrmachtu w głąb rosyjskiego terytorium w pierwszym okresie walk wymusiło podążanie sztabów wojskowych na wschód za oddziałami liniowymi i oddalającą się linią frontu, co sprawiło, że korzystanie z obiektów „Anlage Mitte” stało się zbędne.

Relacje świadków mówią o kilku wizytach pociągów specjalnych w Spale i Konewce. Zwracały one uwagę, gdyż w czasie przejazdów takich pociągów wprowadzano szczególne środki bezpieczeństwa w Tomaszowie i Spale, wzdłuż trasy przejazdu pociągu, w kilkudziesięciometrowych odstępach rozstawieni byli żołnierze i funkcjonariusze służby ochrony kolei (Bahnschutz). Jedna z takich wizyt odnotowana w dzienniku kwatery głównej miała miejsce 28 sierpnia 1941 r., kiedy to do Konewki przybył pociąg osobistej ochrony Hitlera, w związku z przygotowaniami do wizyty Hitlera w Spale. Hitler dwa dni wcześniej spotkał się z przywódcą faszystowskich Włoch Benito Mussolinim w podobnym kompleksie (Strzyżów, Cieszyna-Stępina) koło Rzeszowa i w drodze powrotnej do „Wilczego Szańca” miał zatrzymać się w Spale. Jednak z powodu niechęci do dowódcy Oberostu, gen. Gienantha i potencjalnego zagrożenia związanego z działaniami ruchu oporu na tym terenie, Hitler odwołał swoją wizytę i wrócił prosto do Wolfschanze.

Przez pewien czas obiekty „Anlage Mitte” nie były wykorzystywane. W początkach 1942 r. rozpoczęto demontaż części urządzeń w Jeleniu i według świadków z terenu kwatery wywieziono dwa pociągi (120 wagonów) sprzętu, wyposażenia i zdemontowanych baraków.

W tym czasie w okolicach Winnicy na Ukrainie rozpoczęto wznoszenie kolejnej kwatery Hitlera Werhwolf oraz  szeregu mniejszych kwater dla innych przywódców. Być może robotników Askanii skierowano do ich budowy, a do  wyposażenia nowo wznoszonych obiektów wykorzystano sprzęt zdemontowany w Jeleniu.

Schrony w Jeleniu Niemcy wykorzystali jeszcze raz, pod koniec wojny; w połowie 1944 r. ulokowano tam magazyn i zakład odzyskiwania części z uszkodzonych silników lotniczych należący do tomaszowskiej filii firmy Daimler-Benz Flugmotorenwerke. Zatrudniano tam wówczas jeńców rosyjskich i robotników przymusowych z Tomaszowa i okolicznych miejscowości. Kompleks w Jeleniu znalazł się wówczas w wykazie dyslokacji niemieckich obiektów przemysłowych  pod kryptonimem Goldamsel .

Schron w Konewce utrzymywany był w gotowości do połowy 1944 r., choć od 1942 r. obsadzony był tylko przez szkieletową załogę. Pod koniec wojny, w związku z  bojowym wykorzystaniem pobliskiego lotniska koło Glinnika przez hitlerowską Luftwaffe, schron kolejowy i  teren obok niego wykorzystano jako skład bomb i amunicji lotniczej. Kompleks w Konewce nosił wówczas kryptonim Hühn. Według niemieckiego katalogu dyslokacji obiek­­tów przemysłowych  w miejsca nie zagrożone bombardowaniem z 6 lipca 1944 r. (tzw. plan Geilenberga) pod numerem 2006 oznaczony kryptonimem „Goldamsel” figuruje Deutsche Reichbahn Tun­nel Tomaczew, a pod numerem 2009 pod kryptonimem „Hühn” DRT T. Toma­czow-Ko­newka

konewka pap

Schron kolejowy w Konewce, 1946

W styczniu 1945 roku Niemcy bez walki opuścili Konewkę. Schron zaminowano wykorzystując do tego celu tutaj zmagazynowane bomby. Obiektów jednak nie wysadzono, nie zdążono też wywieźć pozostałego tu wyposażenia, a 18 stycznia nieliczna załoga uciekła przed zbliżającymi się od strony Królowej Woli oddziałami  61 Korpusu Piechoty Armii Czerwonej, które po przeprawieniu się przez Pilicę w rejonie Myślakowic i Inowłodza nacierały z rejonu Rzeczycy w kierunku Tomaszowa. Potężne schrony nie wzbudziły większego zainteresowania Rosjan. Od początku budziły zaś sensację wśród okolicznych mieszkańców, którzy po raz pierwszy od ich zbudowania mogli dostać się na teren kwatery „Anlage Mitte” i z bliska obejrzeć betonowe molochy. Mimo groźby wybuchu zgromadzonej tu amunicji schron kolejowy chętnie penetrowali śmiałkowie, tym bardziej, że zgromadzone tu zapasy mundurów, butów i wyposażenia były dla mieszkańców cennymi zdobyczami w trudnych powojennych czasach. Usuwanie leżących w schronie bomb i amunicji polscy saperzy rozpoczęli wiosną 1945 r., a w 1946 r. zdemontowano wyposażenie schronów technicznych, wywożąc je do odbudowywanych fabryk. Na początku lat 50-tych schron w Konewce wykorzystywano jako magazyn „Centrali Rybnej”. Wtedy też do schronu po raz ostatni wjeżdżały wagony kolejowe. Tym razem ich „pasażerami” były śledzie w beczkach. Gdy jednak zaczął się chwiać drewniany wiadukt  kolejowy nad rozlewiskiem rzeczki Gać tory kolejowe zdemontowano. Około 1954 r. zdemontowano również dwie pary pancernych wrót do schronu, zastępując je drewnianymi drzwiami. Od lat siedemdziesiątych do końca wieku schronami w Konewce dysponowało wojsko. W Jeleniu podobnie jak w Konewce były magazyny „Centrali Rybnej”. Zlikwidowano je w dopiero w 1990 r.